Neom: Dystopijne miasto technologii

Neom, współpraca McLarena, jest futurystycznym miastem technologicznym, który z perspektywy przypomina Holiday Inn Express w Glendale, Kalifornia. To miejsce, które nosi na sobie ciężar dystopijnego państwa nadzoru, niepewności i monumentalnych kosztów.

Jak informuje strona McLarena, NEOM ma być akceleratorem postępu ludzkiego oraz wizją przyszłości, będąc regionem w północno-zachodniej Arabii Saudyjskiej. Oferuje ambitny model życia, który w założeniu ma przyciągać innowacyjnych przedsiębiorców i wizjonerów, tworzących zrównoważone biznesy i dbających o ochronę środowiska.

W projectcie mają znaleźć się zaawansowane miasta, porty oraz strefy przemysłowe, a także centra badawcze i miejsca rozrywki. Jednak relacja influencerki z Południowej Afryki, która osiedliła się w Neom, ujawnia bardziej przyziemny wymiar życia w tym miejscu, który wcale nie przypomina obiecującej wizji przyszłości. Zaprezentowane w jej filmie otoczenie wydaje się nudne i pozbawione charakteru, z estetyką, która przypomina nijaki „greige”.

Neom planuje budowę futurystycznych miejscowości, takich jak The Line, Oxagon, Trojena i Sindalah. The Line to 110-milowy, pusty wieżowiec przeznaczony dla dziewięciu milionów ludzi do 2030 roku. Oxagon to miasto częściowo na wodzie, zaprojektowane tak, by przewidywać potrzeby mieszkańców. Trojena ma być sztucznie stworzonym miastem narciarskim, a Sindalah zaplanowanym luksusowym kurortem z hotelami sieci Marriott.

Mimo ambitnych zamierzeń, relacje z Neom przynoszą mniej pozytywne wieści. Wprawdzie królestwo stara się przekształcić w międzynarodową destynację turystyczną, wciąż trzeba zapytać, czy takie życie w rejonie bez charakteru i życia lokalnego jest w ogóle atrakcyjne.